Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2011

Pora na pisanki :)

Pamiętam jak w podstawówce na plastyce wycinaliśmy wielkie kartki wielkanocne w kształcie jaj i ozdabialiśmy je kredkami :) Doszłam do wniosku dlaczego by nie reaktywować tego pomysłu tylko w wersji wyklejanej i ozdabianej. Jaja nie są jeszcze zbyt doskonałe gdyż nie mam jeszcze wprawy w pracy nożem, ale będę ćwiczyć :) Kartki są oczywiście otwierane i w środku można coś napisać. W kartce fioletowej zostawiłam również miejsce z przodu na wpisanie krótkich życzeń. Która Wam się bardziej podoba? :)

Wiosennie :)

Tym razem zaprezentuję Wam karteczkę wiosenną. Ptaszki, kwiatki i wiosenne kolory. Jeszcze nie dodałam podpisu, bo karteczka jest bezokazyjna. Potem może pojawią się jakieś równie kolorowe literki :) Przepraszam za jakość zdjęcia, ale dopóki naturalne światło jest dość skąpe lepiej tego nie uchwycę.

Karteczka urodzinowa

Tym razem prezentuję karteczkę urodzinową. Przygotowałam ją dla mamy na 50-te urodziny. Jako tła użyłam stonowanego papieru w kolorze przytłumionego fioletu w białe grochy. To najbardziej poważny i dorosły wzór jaki znalazłam w swoich maleńkich jeszcze zbiorach ;) Żeby było bardziej w moim stylu, dodałam elementy turkusowe i odrobinkę pudrowego różu :) Mój aparat bardzo nie lubi fioletów i zawsze przekłamuje ich kolor. Na żywo papier ma bardzo ładny odcień :)
Witam na moim pierwszym blogu :) Dotychczas zajmowałam się wyłącznie tworzeniem biżuterii, a jej zdjęcia publikowałam w swojej galerii i na stronie internetowej. Blog to totalny debiut. Bardzo lubię wysyłać kartki i zawsze miałam problem by znaleźć w sklepie coś oryginalnego i niepowtarzalnego.Kiedyś wpadłam na pomysł, że właściwie mogłabym zrobić jakąś sama :) Zrobiłam rozeznanie w sklepach internetowych, ale one pękają w szwach od bogactwa asortymentu. Początkującej osobie ciężko jest połapać się w tym, co do czego służy. Moimi pierwszymi materiałami był więc tylko papier, klej i nóż do tapet. Jedynym "gadżetem" nietypowym były gąbki dystansowe- akurat tutaj nie miałam wątpliwości do czego służą. Ostateczny efekt pracy widzicie poniżej :) Następne karteczki już niedługo.