Nie wiem dlaczego, ale jak nie mam pod ręką nic słodkiego, to praca mi nie idzie :) Wtedy ani felietony dla radia mi się dobrze nie piszą, ani kartki mi się dobrze nie robią, bo po prostu brakuje weny. Dzisiaj też tak było, ale postanowiłam być twarda i walczyć ze słabością, co podświadomie chyba odbiło się na kartce, bo wszystko pomalowałam na czekoladowo :) Niestety kartka nie chciała współpracować przy fotografowaniu i żadne zdjęcie nie oddało wyglądu ślicznego papieru.