Muszę przyznać, że popadłam w papieroholizm- nie potrafię przestać kupować nowych arkuszy i zeszytów. Mimo całej sterty papierów, gdy zobaczę w sklepie jakieś nowe, to zawsze wydaje mi się, że koniecznie muszę je kupić. Potem kończy się na tym, że w pudełku z papierami zalegają prawdziwe skarby, o których zakupie zupełnie zapomniałam, bo skupiłam się na ekscytowaniu się czymś nowym. Tak było wczoraj. Gdy już naukładałam sobie w sklepowym koszyku całą stertę pięknych, papierowych różności doszłam do wniosku, że przecież swoje prace mogę wykonać z tego co już mam. Tym sposobem przypomniałam sobie o pięknych, eleganckich papierach vintage i ślicznych ilustracjach, które doskonale do nich pasują. Tak powstały dwie kopertki, które ozdobiłam kwiatkami. W końcu mam tyle kwiatów, że mogę sobie w nich przebierać. Dzisiaj część z nich zamieszkała w nowym pudełku i w końcu nie mam problemów ze znalezieniem odpowiedniego koloru! :) Muszę się Wam przyznać, że już mnie korci aby zacząć robić kart...