Pokazywałam morskie pudełeczko, a teraz pora na morski albumik :) Zrobiłam go ze ślicznych papierów "Lato nad Morzem" polskiej firmy TSC. Zużyłam te papierki niemalże do ostatniego kawałeczka. Są przeurocze!
Muszę się Wam pochwalić, że mój warsztat powiększył się o "krokodyla" (crop-a-dile), który bardzo ułatwia mi pracę i jest niezastąpionym pomocnikiem :) Chyba żaden prezent mnie tak nigdy nie ucieszył :D
Zrobiłam sobie ogromny zapas materiałów, więc zapowiada się tydzień pracy twórczej. Przywiozłam mnóstwo nowych zdjęć, które czekają na oprawę :)
Muszę się Wam pochwalić, że mój warsztat powiększył się o "krokodyla" (crop-a-dile), który bardzo ułatwia mi pracę i jest niezastąpionym pomocnikiem :) Chyba żaden prezent mnie tak nigdy nie ucieszył :D
Okładka albumu powstała na tekturce 7gypsies. Oprócz papierków i elementów wyciętych z kolekcji TSC znalazły się też elementy Idea-ology Tima Holtza i akcenty zrobione mgiełkami Perfect Pearl Mist.
Zbliżenia detali:
A teraz zajrzyjmy do środka... Oprócz stron, które zrobiłam na bazie papieru wizytówkowego, postanowiłam dodać też duże karty journalingowe TSC i z jednej strony wykorzystać je jako bazy do zdjęć. W ten sposób powstały mniejsze strony na których są dodatkowe fotografie :)
I tylna okładka:
Zrobiłam sobie ogromny zapas materiałów, więc zapowiada się tydzień pracy twórczej. Przywiozłam mnóstwo nowych zdjęć, które czekają na oprawę :)
Komentarze
Prześlij komentarz