Dziś postanowiłam zmierzyć się z nową formą, jaką jest ATC. Niewtajemniczonym powiem, że są to malutkie karty, zbliżone wielkością do kart do gry. Z racji, iż z założenia są to karty przeznaczone na wymianę powinny być dość płaskie i trzymać się ustalonego formatu. Moja karta nie jest na wymianę tylko na wyzwanie, więc postanowiłam dość luźno podejść do tego ostatniego wymagania ;) Format jest zachowany, jednak moja "suknia" nieco się wylewa poza kartę. Tematem wyzwania była "Bajka", ale nie miałam żadnych bajkowych papierków ani ilustracji, więc musiałam coś wymyślać ;). Przeniosłam się do papierkowego świata i przerobiłam się na bajkową postać. Efekt wyszedł trochę narcystyczno-komiczny, ale pierwszy raz mierzę się z tą formą i mam nadzieję, że mi wybaczycie.
Karty ATC to bardzo ciekawa forma sztuki. Spodobała mi się bardzo,więc zrobiłam sobie też stojaczek w postaci pudełka :) Na razie umieściłam w nim swoją pierwszą kartę i kartki papieru przycięte do odpowiedniego formatu na bazy. Z czasem jak trochę poćwiczę może uda mi się wykonywać też karty na wymianę :) Pudełko wykonane ze starych mapek 7gypsies i taśm Tima Holtza. Za bazę posłużyło mi pudełko po herbacie :)
Karty ATC to bardzo ciekawa forma sztuki. Spodobała mi się bardzo,więc zrobiłam sobie też stojaczek w postaci pudełka :) Na razie umieściłam w nim swoją pierwszą kartę i kartki papieru przycięte do odpowiedniego formatu na bazy. Z czasem jak trochę poćwiczę może uda mi się wykonywać też karty na wymianę :) Pudełko wykonane ze starych mapek 7gypsies i taśm Tima Holtza. Za bazę posłużyło mi pudełko po herbacie :)
ale fajna sukienusia :)
OdpowiedzUsuń