Dzisiaj pierwszy od bardzo dawna wolny dzień. Wykorzystałam go na zakupy, które pomogły mi uporządkować moje papierkowe studio. Papierowe zeszyty i gotowe prace mieszkają teraz w ładnych koszyczkach, a pisaki do rysowania komiksów w metalowych kubeczkach. Wczoraj udało mi się znaleźć w sklepie śliczne, materiałowe wstążeczki w kropeczki, w pastelowych kolorach. Już wkrótce pojawią się w moich pracach. Niedługo pokażę Wam wszystko nad czym pracuję. Pojawią się kolejne wielkanocne kartki, kartki ślubne, album dziecięcy i coś zupełnie nowego: zaproszenia na kinderbal :)
Tymczasem zapraszam Was na przegląd ręcznie robionych pocztówek, które polecą w świat. Pierwsza do Włoch a druga do Japonii. Z racji trójwymiarowości elementów, polecą w kopertach. Ciekawe czy spodobają się odbiorcom :)
Tymczasem zapraszam Was na przegląd ręcznie robionych pocztówek, które polecą w świat. Pierwsza do Włoch a druga do Japonii. Z racji trójwymiarowości elementów, polecą w kopertach. Ciekawe czy spodobają się odbiorcom :)
Komentarze
Prześlij komentarz