Dzisiaj na moim blogu kartki witające na świecie bliźniaczki, celebrujące urodziny dwóch dziewczynek oraz zupełna nowość: kartka na prymicję. Z ta ostatnią miałam najwięcej problemów. Pierwsza wersja (była cała w bieli) trafiła do kosza, bo jak ją zrobiłam stwierdziłam, że jednak mi się nie podoba. Druga powstała wiele godzin zanim ukształtował się jej ostateczny kształt. Efekty dzisiejszego kartkowania poniżej.
Komentarze
Prześlij komentarz