Staram się nadrobić liftowania, które mi przepadły. Dzisiaj zrobiłam dwie prace. Może uda mi się zrobić też dwie pozostałe zanim upłynie czas dla spóźnialskich? :)
Jeżeli też chcecie się pobawić zapraszam do Mamajudo! Co tydzień możecie zmierzyć się ze stylem czołowych polskich scraperek, a przy okazji na bazie własnych eksperymentów nauczyć się bardzo wiele. W każdym razie ja czuję, że się uczę, a do tego odwiedzają mnie różne, miłe blogowiczki! :)
Tym razem należało zliftować kartkę Zielonokiej. Pobawiłam się warstwami. Chyba jeszcze żadna z moich prac nie miała ich tak wiele.
Oto moja interpretacja:
A oto oryginał Zielonookiej, który był moją inspiracją:
Jeżeli też chcecie się pobawić zapraszam do Mamajudo! Co tydzień możecie zmierzyć się ze stylem czołowych polskich scraperek, a przy okazji na bazie własnych eksperymentów nauczyć się bardzo wiele. W każdym razie ja czuję, że się uczę, a do tego odwiedzają mnie różne, miłe blogowiczki! :)
Tym razem należało zliftować kartkę Zielonokiej. Pobawiłam się warstwami. Chyba jeszcze żadna z moich prac nie miała ich tak wiele.
Oto moja interpretacja:
A oto oryginał Zielonookiej, który był moją inspiracją:
piękna:)
OdpowiedzUsuńŁadnie poradziłaś sobie z tym liftem, te kolorki są urzekające. Taka delikatna mimo, że warstwowa:)
OdpowiedzUsuń